Café Sick w Neunkirchen znów błyszczy: Heidi i Martin zapraszają!

Transparenz: Redaktionell erstellt und geprüft.
Veröffentlicht am

Café Sick w Neunkirchen została ponownie otwarta pod nowym kierownictwem. Heidi i Martin Krauser przynoszą świeże wypieki do poprzedniej, tradycyjnej lokalizacji.

Café Sick in Neunkirchen hat unter neuer Leitung wieder eröffnet. Heidi und Martin Krauser bringen frische Backwaren ans vorige Traditionsstandort.
Café Sick w Neunkirchen została ponownie otwarta pod nowym kierownictwem. Heidi i Martin Krauser przynoszą świeże wypieki do poprzedniej, tradycyjnej lokalizacji.

Café Sick w Neunkirchen znów błyszczy: Heidi i Martin zapraszają!

Po trzymiesięcznym zamknięciu Café Sick w Neunkirchen ponownie otworzyła swoje podwoje 25 czerwca 2025 roku. Nowi operatorzy, Heidi i Martin Krauser, przejęli piekarnię i cukiernię od poprzedniej właścicielki, Gabrieli Besenczi. jako Gazeta Saarbrücken Jak raportuje, tradycyjna lokalizacja na rogu Mayor-Ludwig-Straße została teraz odnowiona i zaprasza do delektowania się przysmakami z zachęcająco udekorowanymi oknami. Ekspozycja obejmuje wybór pieczywa, bułek, ciast i ciastek.

Przejęcie kawiarni było następstwem nieudanego start-upu rodziny Besenczi, która otworzyła kawiarnię rok temu. Otwarcie to spełniło wieloletnie marzenie rodziny, która ma węgierskie korzenie i chciała oferować w swoim asortymencie węgierską klasykę. Jednak rodzina zmuszona była porzucić biznes, ponieważ nie mogła znaleźć wyszkolonego piekarza, choć intensywnie szukała wsparcia w całej Saarze. Warunkiem prowadzenia piekarni w Niemczech jest jednak wyszkolony piekarz, co ostatecznie uczyniło sytuację nie do utrzymania dla rodziny Besenczów SR.de opisuje.

Zapraszająca atmosfera i spojrzenie w przyszłość

Nowo otwarta kawiarnia Café Sick posiada tabliczkę powitalną, która zachęca gości, aby czuli się komfortowo i chętnie wracali do niej ponownie. Krauserowie nie tylko dążą do utrzymania przedsiębiorstwa, ale także do kontynuowania wcześniejszych tradycji Besenczów. W ciągu ostatnich kilku tygodni przed zamknięciem kawiarnia cieszyła się dużą liczbą odwiedzających, była też odwiedzana przez lokalne kluby.

Do czasu jej zamknięcia rodzina Besenczi miała w swoim asortymencie stare przepisy i wiele węgierskich klasyków. W niedzielę 9 marca kawiarnia pod jej kierownictwem została otwarta po raz ostatni, oferując różnorodne ciasta, bułeczki kawowe i świeże pieczywo, zanim szyldy zostały ostatecznie usunięte.

Dla wielu mieszkańców Neunkirchen lokalizacja ma nostalgiczne znaczenie, którzy mają nadzieję, że nowy właściciel wniesie do kawiarni świeżość i nowy zapał. Czas pokaże, jak rozwinie się oferta i atmosfera wśród Krauserów, ale pierwszy odzew jest obiecujący.