Straż pożarna w Moguncji: Ogromny stres w walce z ukrytymi!

Straż pożarna w Moguncji: Ogromny stres w walce z ukrytymi!

Straż pożarna w Moguncji jest narażona na wysokie ciśnienie nie tylko podczas pożarów, ale także w różnych sytuacjach ekstremalnych. Służby ratunkowe wielokrotnie muszą interweniować w przypadku samobójstw, prób samobójczych i pilnego awaryjnego otwarcia drzwi donosi portal tagesschau.de. W dużym mieście, gdzie powszechna jest anonimowość, często zdarza się, że strażacy znajdują zwłoki osób, które nie żyły od tygodni, a nawet miesięcy.

Szczególnie niepokojący jest fakt dużej częstotliwości otwierania drzwi awaryjnych, które wymagane jest co dwa–trzy dni. Alarmy są często uruchamiane przez telefony od zaniepokojonych sąsiadów. Działania te stanowią ogromne obciążenie dla około 600 członków miejskiej straży pożarnej, w skład której wchodzą zarówno strażacy zawodowi, jak i ochotnicy.

Stres emocjonalny dla służb ratunkowych

Misje są często wymagające pod względem emocjonalnym. Nierzadko zdarza się, że strażacy mają do czynienia z przerażającymi scenami, takimi jak znalezienie ofiar samobójstwa, a nawet części ciał. Świadomość, że życia nie da się uratować, pozostawia głęboką lukę w dobrostanie emocjonalnym osób udzielających pomocy. Często trzeba stawić czoła tym stresom, dlatego też zachęca się strażaków do wspólnego omawiania swoich doświadczeń.

Duża liczba telefonów alarmowych, nawet z mniej pilnych powodów, zwiększa stres u wolontariuszy. Często pozostają w ciągłej gotowości i zmuszeni są przerywać swój czas wolny lub zajęcia zawodowe na rzecz misji. Szczególnym czynnikiem stresogennym są także przechodnie, którzy filmują przebieg operacji i rozpowszechniają je w mediach społecznościowych. Te dodatkowe wyzwania nakładają się na i tak już duże obciążenie strażaków.

Zdrowie psychiczne w centrum uwagi

Konieczność wsparcia psychospołecznego dla strażaków jest niekwestionowana. Z badania opublikowanego na stronie internetowej Federalnego Urzędu Ochrony Ludności i Pomocy w przypadku Katastrof wynika, że ​​wiele służb ratowniczych jest szczególnie dotkniętych tymi doświadczeniami i potrzebuje profesjonalnej pomocy, aby uporać się z traumatycznymi konsekwencjami. W dokumencie opisano również, w jaki sposób wyzwania emocjonalne stojące przed strażą pożarną mogą mieć znaczący wpływ na jakość życia członków straży pożarnej, szczególnie jeśli nie zostaną odpowiednio rozwiązane.

Podsumowując, można stwierdzić, że działalność straży pożarnej w Moguncji wykracza daleko poza gaszenie pożarów. Na co dzień walczą z ciemnością losu w wielkim mieście, a ciężary z tego wynikające są ogromne. Strażacy pełnią nie tylko służbę jako ratownicy, ale także jako ludzie z własnymi lękami i wyzwaniami, co sprawia, że ​​potrzeba systemów wsparcia w ich codziennej pracy jest tym bardziej paląca.