Jena: Miasto, w którym obowiązują najsurowsze zasady dotyczące parkowania na chodnikach!

Transparenz: Redaktionell erstellt und geprüft.
Veröffentlicht am

St. Ingbert toleruje parkowanie na chodniku o długości do 1 metra, co ma poważny wpływ na pieszych, zwłaszcza tych z chodzikami i wózkami dziecięcymi.

St. Ingbert toleriert bis zu 1 Meter Gehwegparken, was Fußgänger, besonders mit Rollatoren und Kinderwagen, stark beeinträchtigt.
St. Ingbert toleruje parkowanie na chodniku o długości do 1 metra, co ma poważny wpływ na pieszych, zwłaszcza tych z chodzikami i wózkami dziecięcymi.

Jena: Miasto, w którym obowiązują najsurowsze zasady dotyczące parkowania na chodnikach!

W Niemczech narasta problem nielegalnego parkowania na chodnikach, który szczególnie dotyka pieszych, zwłaszcza osób z chodzikami, wózkami inwalidzkimi lub wózkami dziecięcymi. Aktualne badanie przeprowadzone przez niemiecką pomoc na rzecz ochrony środowiska (DUH) pokazuje, że wiele dużych miast w Niemczech pobłażliwie podchodzi do parkowania na chodnikach. Spośród 105 ankietowanych miast tylko 33 nie toleruje parkowania na chodnikach. Najbardziej rygorystyczne przepisy obowiązują w mieście Jena, gdzie dozwolona jest jedynie pozostała szerokość chodnika wynosząca 50 cm. Dla wielu pieszych stanowi to ogromną przeszkodę.

DUH wzywa do konsekwentnego karania za parkowanie na chodniku, aby zapewnić ruch pieszych. Podczas gdy miasta takie jak Berlin, Erfurt i Weimar nie tolerują parkowania na chodnikach, Lubeka ma wyższą tolerancję i pozostawia szerokość do 90 cm. Inne miasta, takie jak Braunschweig, Paderborn i St. Ingbert, dopuszczają do jednego metra pozostałej szerokości, podczas gdy Bottrop, Darmstadt i inne miasta tolerują nawet 1,20 metra. Hamburg wymaga obecnie co najmniej 2,20 metra pozostałej szerokości chodnika.

Zmiany w rozporządzeniu

Problem parkowania na chodnikach powoduje także, że miasta takie jak Getynga, Magdeburg, Moguncja czy Akwizgran planują zmiany w 2023 roku, po wstępnej ocenie przepisów. Monachium natomiast planuje bardziej rygorystyczne środki przeciwko parkowaniu na chodnikach, ale obecnie nadal to toleruje.

Ekscytujący rozwój ma obecnie miejsce w innym obszarze – przemyśle motocyklowym. Nowy Royal Enfield Himalayan 450, który wkrótce trafi do sklepów w Indiach, będzie wyposażony w silnik silnikowy o pojemności 451,65 cm3, który wytwarza 40,02 KM mocy przy 8000 obr./min. Motocykl będzie również wyposażony w pełne oświetlenie LED i nową okrągłą konsolę wskaźników TFT z łącznością Bluetooth i zintegrowanymi funkcjami, w tym GPS.

Miłośnikom jazdy terenowej Royal Enfield oferuje specjalny wariant Guerrilla 450, który charakteryzuje się specjalnymi oponami terenowymi, ulepszonym zawieszeniem i wyścigową konstrukcją. Ten wariant będzie dostępny w różnych kolorach kamuflażu i jest przeznaczony szczególnie dla ambitnych jeźdźców przygodowych. Data premiery Himalayan 450 zbliża się wielkimi krokami, a szczegółowe informacje zostaną opublikowane w ciągu 20 dni. Ceny modeli zostaną ogłoszone 7 listopada.