Rosyjscy żołnierze grożą: Zełenski ostrzega przed ofensywą na Sumy!

Transparenz: Redaktionell erstellt und geprüft.
Veröffentlicht am

Prezydent Ukrainy Zełenski donosi o obecności 50 000 rosyjskich żołnierzy na granicy z Sumami i możliwej ofensywie.

Ukrainischer Präsident Selenskyj berichtet über 50.000 russische Soldaten an der Grenze zu Sumy und mögliche Offensive.
Prezydent Ukrainy Zełenski donosi o obecności 50 000 rosyjskich żołnierzy na granicy z Sumami i możliwej ofensywie.

Rosyjscy żołnierze grożą: Zełenski ostrzega przed ofensywą na Sumy!

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski opublikował alarmujące informacje o rosyjskiej obecności wojskowej na granicy z obwodem sumskim w północno-wschodniej Ukrainie. Raport z brzeczka.lu Według doniesień w pobliżu tego regionu przebywa obecnie około 50 000 rosyjskich żołnierzy. Zełenski podkreślił, że armia ukraińska aktywnie stara się zapobiec ewentualnemu atakowi, a nawet prowadzi działania w sąsiednim obwodzie kurskim w Rosji.

Zełenski zasugerował także, że potencjalne rosyjskie natarcie na Sumy mogłoby mieć na celu utworzenie strefy buforowej po stronie ukraińskiej. Pomimo ogromnego zgromadzenia wojsk na granicy zauważa się, że innym oddziałom rosyjskim, takim jak te pod Pokrowskiem w Donbasie, brakuje personelu, co może skomplikować sytuację strategiczną.

Oceny strategiczne i kontekst regionalny

Obecną sytuację pogarsza fakt, że Rosja podjęła agresywne kroki od czasu aneksji Półwyspu Krymskiego w 2014 roku. Jesienią 2022 roku nastąpiły aneksje wschodnich obwodów Ukrainy – Chersoń, Donieck, Ługańsk i Zaporoże, ale są one jedynie częściowo kontrolowane przez Moskwę. Deutschlandfunk donosi, że Kreml oficjalnie nie zgłosił roszczeń do Sum, co jeszcze bardziej uwydatnia obecne napięcia.

Podczas spotkania na Kremlu prezydent Putin w żartach wyraził swoje poglądy na temat okupacji Sum. Uwydatnia to niekonsekwentne zachowanie rosyjskich przywódców wobec Ukrainy, podczas gdy aktywność wojskowa na granicach stale rośnie.

We wtorek odbyła się konferencja prasowa Zełenskiego, na której podzielił się tą wybuchową informacją. Jednak ukraińskie media opublikowały treść dopiero dzisiaj, gdy prezydent był w drodze do Berlina.

Kluczowe dla zapobieżenia eskalacji mogą okazać się zbliżające się rozmowy w Stambule, na które Moskwa jest gotowa. Społeczność międzynarodowa z wielkim niepokojem obserwuje rozwój sytuacji.